Śmierć 75-letniego Kubańczyka w areszcie ICE w USA zbagatelizowana przez Toma Homana

2 lipca 2025

Były pełniący obowiązki dyrektora Immigration and Customs Enforcement (ICE), Tom Homan, zbagatelizował doniesienia o śmierci 75-letniego Kubańczyka, Isidro Pereza, który zmarł na atak serca po ponad dwóch tygodniach w areszcie ICE.

Podczas rozmowy z dziennikarzami Homan stwierdził, że nie jest świadomy śmierci Pereza, dodając, że „ludzie umierają w areszcie ICE, w więzieniach hrabstw i w więzieniach stanowych”. Zwrócił uwagę na wysokie standardy detencyjne ICE, które porównał do innych placówek więziennych.

  • Isidro Perez został zatrzymany przez ICE po nalocie w Key Largo 5 czerwca.
  • Perez mieszkał w Stanach Zjednoczonych od 1966 roku.
  • Został przyjęty do szpitala w okolicach Miami 17 czerwca i wypisany 25 czerwca, dzień przed śmiercią.
  • Homan podkreślił, że standardy detencyjne ICE są najwyższe w branży.

W dniu, w którym Homan wypowiadał się na temat śmierci Pereza, na Florydzie otwarto nowy obóz detencyjny w Everglades.


Floryda: więcej na ten temat

ICE: więcej na ten temat

Prawa człowieka

Tom Homan: więcej na ten temat

Newsy związane z USA

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 Comments
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x