Tragiczny wypadek na walijskiej wyspie: dziadek zgnieciony przez własny samochód

26 listopada 2025

Christopher Lamont, 63-letni mieszkaniec Bridgnorth w Shropshire, zginął w tragicznym wypadku na odległej walijskiej wyspie Ynys Enlli. Do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku, gdy próbował zatrzymać cofający się samochód terenowy, którym przewoził bagaże dla turystów.

Pan Lamont, znany jako „Lofty”, pomagał turystom przybywającym na wyspę łodzią, transportując ich bagaże do domków letniskowych. Jego córka, Jodi Jarvis, zeznała podczas dochodzenia w Caernarfon, że jej ojciec traktował wyspę jako miejsce ucieczki i spokoju.

  • Christopher Lamont został zgnieciony przez cofający się pojazd, gdy próbował zamknąć bramę do pola.
  • Świadkowie zdarzenia zdołali przesunąć pojazd przed przybyciem służb ratunkowych.
  • Mimo szybkiej interwencji ratowników, pan Lamont zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
  • Koroner Kate Robertson wskazała na możliwe usterki hamulca ręcznego, które mogły przyczynić się do wypadku.
  • Rodzina pana Lamonta nie domaga się postawienia nikogo w stan oskarżenia, uznając zdarzenie za tragiczny wypadek.

Wyspa Ynys Enlli, znana jako „Wyspa 20,000 Świętych”, jest miejscem pielgrzymek od VI wieku i oferuje bogactwo dzikiej przyrody, w tym populację fok szarych i burzyków manx.


Dzika przyroda: więcej na ten temat

Newsy z branży turystycznej

Wiadomości o wypadkach

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 Comments
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x